top of page
  • ZdjÄ™cie autoraJoanna WiÅ›niewska Wróżka

Zaklęcia na Samhain


POWITANIE PRZODKÓW

Usiądź przy tym stole

Gdzie sok z buraka zakrwawił obrus

Oto talerze dla was

Pozwólcie że tym razem będziemy wam usługiwać

Tu przez sekundy dojrzyjcie łyżkę

Tak bardzo się cieszymy Że dotarliście tu oświetloną ścieżką

Tak bardzo jesteśmy zadowoleni Że przeszliście przez zasłonę oraz próg By być z nami w tę świętą noc

Pomódlcie się teraz z nami By wasza wędrówka została pobłogosławiona Abyście mogli powracać co roku Aż będziecie gotowi na spoczynek

Spójrzcie na nas Jak wiele to zmieniło

Zasiane nasiona pielęgnowane

Liście rozgałęziły się

Niektóre się ułamały

Ale oto nowe życie, nowa rodzina

Nasze dłonie pracowały, tkały i pisały

Czasem karmimy waszą pamięć, a dziełem naszych rąk, pieśnią naszych ust. I kiedy odejdziecie, odejdźcie w miłości niezmiennej między nami po obu stronach zasłony dzielącej światy


POZDROWIENIE PRZODKÓW

Pozdrowione bądźcie matki rodu

Pozdrowieni bądźcie patriarchowie

Przyjdźcie tu wspominajcie z nami, wspominajcie siebie jako babcie dziadków matki ojców wujów i ciotki, siostry i braci córki i synów.

Wspominamy was w opowieściach o wojownikach i niosących pokój, o uzdrowicielach i nauczycielach, o rolnikach i budowniczych miast, o poetach i filozofach, o ludziach których kochaliśmy.

Żywe uczucia mieszkają we wspomnieniach o was.

To wasza nieśmiertelna iskra, żar podsycany, światło przekazywane z pokolenia na pokolenie


Wygnanie złych duchów

Wymiatam was stąd, zawracam was dokuczliwe duchy. Odejdźcie do bogów, oddalcie się od rzek, odejdźcie od niebios. Nakazuję wam, lećcie. Nie zgadzam się byście zostały zatruwając mi życie. Będę wiedzieć, jeśli zostaniecie. Pozbędę się was stąd. Pazur za palcem, rozkazuję wam tymi słowami: policzcie każdą kroplę wody w każdym jeziorze, w oceanie, rzece i morzu. Policzcie każde ziarenko ryżu, jakie kiedykolwiek istniało. Policzcie każde, które kiedykolwiek będzie istnieć. Policzcie każdy liść na każdym drzewie, który spadł lub który urośnie. Nigdy nie wracajcie. Nie zbliżajcie się do mnie.


Zaklęcie odganiające złe wróżki.

Odejdźcie sobie precz od moich drzwi

Nie chcę was już widzieć w moich czterech kątach

Żelazem gwoździ, rdzą poręczy

Jarzębiną i piwonią

Pierwiosnkiem i fenkułem

Metalem we krwi mojej

Wyganiam wasze zło

Mówię dość

Mocą czterech kierunków świata

Wyrzucam was

Mój próg wygna was spowrotem do waszego cienia



Z Serii "Sabaty"



372 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Woda Żywa

bottom of page