Woda Żywa
Jedną z piękniejszych baśni, z którymi spotkałam się w dzieciństwie, była baśń o „Żywej Wodzie”. O trzech braciach, którzy próbowali zdobyć tę uzdrawiającą wodę, dla swojej umierającej matki. Musieli przejść wiele prób, kuszenia, by udało się wreszcie najmłodszemu z nich osiągnąć cel.
Woda dla Słowian była zawsze ważna i magiczna. Można to wnioskować, obserwując ludowe wierzenia i tradycje.
Bardzo wiele zaklęć, zamawiań, magii, dzieje się przy udziale wody. Najprostszą rzeczą było przenoszenie chorego przed dziewięć mostów, tak by zostawić za nimi chorobę. Można było powierzyć wodzie swoje zmartwienia i troski.
21 września mamy równonoc. Jest to bardzo ważny czas magiczny, szczególnie dla wody. Tydzień przed świętem Mabon i tydzień po. W tym czasie zebrana woda ma wielką moc. Woda strumieni i źródeł, woda płynąca, staje się w tym czasie lecznicza. Sama w sobie odnawia się i pozwala jednocześnie na nasze odrodzenie. Przynosi nam uzdrowienie i urodę. Tak, czasy na urodę i miłość przy użyciu wody, były również dla naszych przodków integralną częścią magicznych działań.
Do czego można wykorzystać magiczną wodę?
1. Można dodać ją do kąpieli leczniczych, uzdrawiających i mających poprawić wygląd i kondycję naszego ciała.
2. Można użyć jej jako mgiełki, oczyszczając i wzmacniając wibrację pomieszczeń.
3. Można dodawać tę wodę do magicznych olejów
4. Można użyć jako wody ołtarzowej, wlanej do naczynia, które stoi na naszym miejscu czynienia.
5. Można skrapiać bolące miejsca tą magiczną, cudowną wodą.
Woda była magiczna i oczyszczająca nie tylko u naszych przodków. A i czas niezwykłej energii wody, która odradza się, jest mniej więcej zgodny. W naszej tradycji, to właśnie 7 dni przed równonocą i siedem dni po równonocy.
Korzystajcie z dobrodziejstw żywej wody. Oczyszczajcie się, często w niej myjcie, wzmacniajcie. Niech Żywa woda przyniesie Wam spokój i ukojenie.
