Mój telefon 665 299 395
Mój mail ezotarot@gmail.com
Dzisiaj przestawiam wam kolejną energetyczną rzecz, która może negatywnie wpływać na naszą aurę, samopoczucie i życie. Są to wymienione w tytule Larwy Astralne.
1. SÄ… to negatywne twory energetyczne.
2. Powstają z naszych złych emocji, które się w nas i naszej aurze kumulują i w pewnym momencie przechodzą przemianę w twór, który już na jakimś, bardzo marnym, ale jednak poziomie zaczyna egzystować poza naszą percepcją.
3. Każda larwa powstaje z konkretnej emocji i tej emocji szuka, żeby się nią żywić.
4. Wyrośnięte z naszych negatywnych emocji, przysysają się do nas mackami.
5. Mówi się, że posiadają szczątkową inteligencję, ale dla mnie jest to raczej instynkt przetrwania.
6. Żyją w astralu, ale koło swojego żywiciela.
7. Jeżeli przez dłuższy czas nie posiadamy w sobie tej negatywnej emocji, z której one powstały, potrafią ją u nas wywołać, żeby mieć się czym żywić.
8. Jedna larwa może mieć więcej niż jednego żywiciela. Wystarczy, że w skupiskach ludzkich, w których czasem się znajdujemy, wyniuchają podobną emocję z której powstały i przyczepią się do kolejnej osoby. Dlatego właśnie wszelkie zgromadzenia i skupiska ludzi nie są zbyt korzystne energetycznie. Bo nawet będąc dobrym człowiekiem potrafimy być smutni, zmęczeni, odczuwać złość, żal, nienawiść. A z takich negatywnych emocji powstają właśnie larwy.
9. Można je złapać w tłumie poprzez to, że jako ludzie emanujemy częściowo podobnymi emocjami. Więc jeżeli larwa napotka to, z czego powstała, może nas również zaatakować.
10. Na początku są mglistymi tworami. Z czasem rosnąc i mężniejąc, gęstnieją i powiększają swoją objętość.
11. Silny żywiciel na początku nawet nie zauważy ich obecności. Z czasem zaczyna nam brakować energii i wtedy dopiero możemy dostrzec larwę.
12. Niby nie robią szkody, ale jak są duże i jak jest ich spore nagromadzenie, to efekty ich działań mogą być bardzo odczuwalne, wręcz jak przy urokach czy przekleństwach.
13. Pozbywamy się ich poprzez intencyjną kąpiel w soli, intencyjne okadzanie. Należy jednak pamiętać, że samo odcinanie nie wystarczy, bo albo znów się do nas przyczepią, kiedy wywołamy w sobie tę konkretną emocję, albo przyczepią się do najbliższej osoby, która w sobie tę emocję posiada.
14. Musimy je odciąć, miejsca, gdzie się przyczepiły ich macki uzdrowić i wyrównać, a samą larwę uziemić, żeby nie krążyła po otoczeniu i nie szukała żywiciela.
15. Przy nagromadzeniu larw potrzebny będzie rytuał.
16. W kartach tarota u mnie często wychodzą jako Księżyc, przy sprawdzaniu energetyki.
